Gdynia utrzymuje mocną pozycję na Bałtyku
i nie szczędzi pieniędzy na inwestycje
Nie mamy co prawda floty, ale nasze porty radzą sobie całkiem nieźle – powiedział ostatnio w jednym z wywiadów prof. Włodzimierz Rydzkowski, wybitny znawca tematu, z Uniwersytetu Gdańskiego. To mało powiedziane, bowiem porty trójmiejskie przeżywają prawdziwy boom przeładunkowy i inwestycyjny.
Wszystko wskazuje na to, że po bardzo dobrym roku ubiegłym, obecny może okazać się rekordowym pod względem wielkości przeładunków – powiedział na spotkaniu z dziennikarzami w siedzibie Zarządu Morskiego Portu Gdynia Walery Tankiewicz, wiceprezes zarządu/dyrektor ds. infrastruktury i zarządzania majątkiem. Przebudowa nabrzeży (Szwedzkiego, Bułgarskiego i Rumuńskiego), rozbudowa infrastruktury portowej (w tym zdolności przeładunkowych) oraz infrastruktury dostępu drogowego i kolejowego do wschodniej części portu – wszystko to przyczyniło się do jego rozwoju i zwiększenia potencjału przeładunkowego. Powstały też nowe magazyny, co pozwoliło na zwiększenie przeładunków zbóż, w których Gdynia jest liderem na naszym wybrzeżu.
Unijne fundusze. Z pewnością wielu inwestycji nie udało by się sfinalizować, gdyby nie fundusze unijne. Na spotkaniu w zarządzie portu można było usłyszeć aż o 5 projektach realizowanych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (2007-2013).
Jednym z nich był „Rozbudowa infrastruktury portowej do obsługi statków ro-ro z dostępem drogowym i kolejowym w Porcie Gdynia (POIS.07.02.00-00-018/11)”. Całe przedsięwzięcie polegało na przebudowie infrastruktury w celu zwiększenia możliwości przeładunkowych we wschodniej części portu, a tym samym utrzymania pozycji konkurencyjnej Portu Gdynia w regionie Morza Bałtyckiego. W ramach projektu zaplanowano efektywniejsze zagospodarowanie istniejącej powierzchni przy nabrzeżach portowych oraz zapewniono sprawny przeładunek transportowanych drogą morską towarów. Wymagało to m.in. przebudowy znajdujących się na wschodnim obszarze portu układów drogowych i kolejowych oraz wyburzeń niektórych znajdujących się tam obiektów.
Szczegółowy zakres przedmiotowy projektu obejmował, po pierwsze, przebudowę istniejących odcinków dróg (1200 m) oraz budowę drogi technologicznej (780 m), tj. niezbędnego połączenia z dwoma placami manewrowo-składowymi, które są wykorzystane na potrzeby terminalu. Przebudowa miała na celu poszerzenie istniejącej, zniszczonej ul. Rumuńskiej wraz z sieciami podziemnymi do szerokości 7 m oraz przebudowę ul. Dokerów. Wybudowano nową drogę, która łączy place znajdujące się przy ul. Polskiej i Janka Wiśniewskiego bezpośrednio z Terminalem Ro-Ro.
Po drugie – przebudowę odcinka około 2000 m istniejących głównych torów kolejowych oraz budowę około 660 m nowych. Istniejąca linia była w niedostatecznym stanie technicznym. Tory zostały przystosowane do obciążenia KR5 (kategoria ruchu) i powstała możliwość przejazdu przez nie pojazdów drogowych.
Po trzecie – budowę nowych (22,70 tys. m2) i przebudowę starych (59,58 tys. m2) placów manewrowo-składowych. W tym celu, w wyniku wyburzeń obiektów portowych, powstały całkowicie nowe powierzchnie. W ramach projektu przebudowane zostały również inne place manewrowo-składowe, niewykorzystywane wcześniej w technologii ro-ro, a niezbędne do kompleksowej obsługi ładunków na terminalu, które w sumie z terenami po wyburzeniach dały 22,70 tys. m2 nowej powierzchni; przebudowę starych placów manewrowo-składowych wykorzystywanych dotychczas w technologii ro-ro – w sumie 59,58 tys. m2.
I po czwarte – przebudowę rampy ro-ro, która obejmowała budowę górnej rampy oraz modernizację dolnej i urządzeń cumowniczych, jak też zabezpieczenie konstrukcji nabrzeży Rumuńskiego i Czeskiego poprzez umocnienie przyległych odcinków dna akwenów portowych.
Pieniądze unijne. Wartość projektu „Rozbudowa infrastruktury portowej do obsługi statków ro-ro z dostępem drogowym i kolejowym w Porcie Gdynia”, wyniosła 101,6 mln zł. Udział Funduszu Spójności to 44,9 mln zł, a okres realizacji projektu: 2009-2015.
Tego typu projektów było 5. Wybraliśmy jeden, bardzo ważny dla przyszłości portu, choć nie można powiedzieć, że pozostałe były mniej istotne. Że wymienię np. przebudowę kanału portowego, wartą 95 mln zł.
Port Gdynia oczywiście nie zamierza zwolnić tempa inwestycji również w nowej perspektywie finansowej UE (2014-2012), korzystając z Funduszu Spójności. I tak na budowę publicznego terminalu promowego przewidziano 190 mln zł brutto (szacunek), pogłębienie toru podejściowego i akwenów wewnętrznych (ZMPG – 290 mln zł, UM – 100), przebudowa nabrzeży etap II i III – 270 mln zł, przebudowa dostępu kolejowego do zachodniej części portu – 74 mln zł i budowa infrastruktury portowej do odbioru ścieków sanitarnych oraz zasilania statków w energię elektryczną – 20 mln zł.
Jak widać, Port Gdynia odzyskuje dawną dynamikę, porównywalną z jego czasami pionierskimi. Inwestycje pozwolą utrzymać pozycję portu na Bałtyku oraz zwiększyć jego konkurencyjność.
« powrót