Gra o rynek warty 3 mld zł
O funkcję operatora wyznaczonego rywalizują dwie firmy
W ubiegłym tygodniu, we wtorek (14 kwietnia), upłynął termin składania ofert w konkursie na pocztowego operatora wyznaczonego do świadczenia usługi publicznej na lata 2016-2025. Poza Pocztą Polską, której z końcem 2015 r. wygaśnie ta funkcja, w konkursie wystartowała także Polska Grupa Pocztowa. Gra toczy się o rynek szacowany na ok. 3 mld zł.
Operator narodowy zaznacza, że jest gotowy do realizacji zadań stawianych przez Państwo | Fot. Mikołaj Marszycki
Obowiązek wybrania operatora wyznaczonego nakłada na kraje członkowskie UE. Celem jest zapewnienie obywatelom - na liberalizującym się rynku pocztowym - dostępu do wysokiej jakości usług, świadczonych po przystępnych cenach, na takich samych zasadach na terenie całego kraju. Wybrany operator będzie musiał świadczyć usługi na terenie całego kraju co najmniej przez pięć dni w tygodniu, przy odpowiednio gęstej sieci placówek.
Niebagatelne znaczenie ma przede wszystkim fakt, iż usługi powszechne, realizowane przez niego, są zwolnione z podatku VAT. Gwarantuje to więc dużą przewagę w przyszłych konkursach na dostarczanie korespondencji dla administracji publicznej.
Poczta Polska przygotowywała ofertę konkursową od dnia jego ogłoszenia (30 grudnia 2014 r.), do 10 kwietnia tego roku. Złożono ją w 4 egzemplarzach, a składa się ona łącznie z 32 segregatorów zawierających ponad 20 tys. stron dokumentacji m.in.. potwierdzającej spełnienie wymagań związanych z przystąpieniem do I i do II etapu konkursu. Operator narodowy zaznacza, że jest gotowy do realizacji zadań stawianych przez państwo, czyli zapewnienia dobrych jakościowo, dostępnych dla wszystkich, na obszarze całego kraju usług powszechnych po przystępnych cenach.
Dla spółki przyznanie tej funkcji jest nie tylko jednym z najważniejszych punktów ogłoszonej niedawno nowej strategii rozwoju, ale także swoistym być albo nie być. Gdyby bowiem konkurs ten Poczta przegrała będzie musiała zrobić coś z gęstą siecią placówek i kilkudziesięcioma tysiącami pracowników, którzy nagle przestaną być potrzebni. Po nie tak dawnym przegraniu przetargu na dostarczanie listów z sądów, firma nie może sobie pozwolić na kolejną wpadkę.
PGP nie wierzy w zwycięstwo. Wszystko wskazuje jednak na to, że o jakiejkolwiek wpadce nie będzie mowy. Jedyny konkurent Poczty, przejęta w grudniu 2014 r. przez InPost, spółka Polska Grupa Pocztowa sama przyznaje, że nie wierzy w zwycięstwo. W oficjalnym komunikacie firmy czytamy m.in. „Wprawdzie warunki Konkursu uniemożliwiają wyłonienie Spółki (PGP) jako operatora pocztowego wyznaczonego do świadczenia usług powszechnych na lata 2016-2025, to Spółka z pełną świadomością złożyła ofertę, która nie spełnia wszystkich wymogów określonych w dokumentacji Konkursu. Poprzez złożenie oferty Spółka pragnie dać wyraz zainteresowaniu świadczeniem usług powszechnych jako operator wyznaczony.”
PGP uważa, że warunki konkursu trudno uznać za spełniające wymogi unijne, które nakazują by procedura wyboru operatora była przejrzysta, niedyskryminująca i oparta na proporcjonalności rynku. W jej ocenie, „dla rozwoju konkurencyjnego rynku, zasadne jest przełamanie monopolu Poczty Polskiej S.A. Niestety przy obecnych warunkach Konkursu zmiana istniejącego stanu rzeczy będzie niezwykle trudna.” Spółka zaznacza jednocześnie, że przy odpowiednich uwarunkowaniach prawnych może przejąć obowiązki operatora narodowego i zapewnić świadczenie usługi powszechnej o wysokiej jakości, po przystępnych cenach.
Zasady. Konkurs na operatora wyznaczonego będzie przeprowadzony w dwóch etapach. W pierwszym Komisja ocenia, analizuje i weryfikuje oferty uczestników w oparciu o dokumenty i informacje zawarte w ofercie. Na tym etapie oceni ona czy uczestnik „spełnia” lub „nie spełnia” warunków wymienionych w ogłoszeniu i dokumentacji konkursowej. Jeżeli oferta spełnia wszystkie warunki zostaje zakwalifikowana do drugiego etapu postępowania, w trakcie którego Komisja dokonuje oceny punktowej ofert. Oceniane będą między innymi kryteria zachowania ciągłości świadczenia usług powszechnych, zdolności realizacji zadań operatora wyznaczonego, w tym wykonywanych na rzecz obronności, bezpieczeństwa państwa lub bezpieczeństwa i porządku publicznego.
Nowego operatora chcielibyśmy poznać w połowie 2015 r., tak by miał czas na przygotowanie się do wykonywania obowiązków od stycznia 2016 r. – powiedział Karol Krzywicki, zastępca prezesa UKE. Polska jest pierwszym krajem w Europie, który organizuje konkurs na operatora wyznaczonego.
« powrót