M/F Copernicus na szlaku Świnoujście–Trelleborg
Wkrótce na linii pojawi się kolejna jednostka
Na początku września do rozkładu rejsów na Bałtyku wszedł nowy prom Unity Line – M/F Copernicus. To siostrzana jednostka eksploatowanego przez armatora promu Galileusz, ósmy statek w serwisie armatora i czwarty na trasie do Trelleborga.
Wcześniej Copernicus nazywał się Puglia. Pod tą nazwą przewoził pasażerów pomiędzy położonym na stałym lądzie włoskim portem Piombino, a Olbią na Sardynii.
Prom zbudowała w 1995 r. włoska stocznia z grupy Fincantieri. 28 XII 2017 r. prom kupiła Euroafrica. 25 VII 2018 r. odbyła się uroczystość symbolicznego przekazania jednostki w zarząd spółce Unity Line.
Dostosowanie do nowych warunków. Aby spełnić wymagania nowego armatora prom trzeba było przebudować. Konieczna była modernizacja rampy rufowej i dostosowanie jej do warunków portów w Świnoujściu i Trelleborgu. Montaż dodatkowego steru strumieniowego zwiększył poziom bezpieczeństwa i manewrowość jednostki. Dobudowana została także zupełnie nowa część nadbudówki, co pozwoliło na umieszczenie na promie dodatkowych 25 kabin pasażerskich.
Prace prowadzone były na terenie Stoczni Szczecińskiej oraz Morskiej Stoczni Remontowej „Gryfia”, gdzie realizowane były między innymi prace dokowe. Wszystkie zmiany prowadzone były z myślą o zapewnieniu wysokiego komfortu i bezpieczeństwa podróżnych.
Po modernizacji Copernicus może jednorazowo zabrać na pokład 126 pasażerów, a długość linii ładunkowej wynosi prawie 1800 m.
-Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że nowy prom wzmocni polską firmę Unity Line na linii łączącej Polskę ze Szwecją – powiedział podczas uroczystości przekazania jednostki Paweł Brzezicki, zarządca komisaryczny PŻM.
Obiecujący rynek. Rynek przewozów promowych na Bałtyku stale rośnie w tempie ok. 10-12% rocznie. Aby dostosować się do nowych warunków inwestują zarówno zarządy portów jak i armatorzy.
I tak, Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A. przygotowuje się do obsługi największych promów wpływających na Bałtyk. Inwestycje prowadzone są także po drugiej stronie, w portach szwedzkich.
Na zmiany reagują również armatorzy, stąd plany budowy w polskich stoczniach nowych jednostek dla PŻM i PŻB. Zanim jednak to nastąpi, armatorzy aby nie stracić rynku, wprowadzają do eksploatacji jednostki używane.
Wkrótce Nova Star. Niedawno PŻB wprowadziła na linię ze Świnoujścia do Ystad promy Mazovia i Cracovia. Wkrótce na linii do Trelleborga pojawi się kolejny prom kołobrzeskiego armatora - Nova Star.
Polskie porty i przewoźnicy promowi chcą jak najlepiej wykorzystać szansę jaką daje wciąż rosnący rynek przewozów promowych na Bałtyku, wszyscy zdają sobie sprawę, że hossa nie będzie przecież trwać wiecznie.
« powrót
