Pomorskie drogi – nadzieje i rozczarowania

Pieniądze te pozwolą na zmodernizowanie blisko 163 km dróg lokalnych, z których 10 stanowią drogi powiatowe, gdzie prace będą kosztowały ponad 68 mln zł, przy ok. 26 mln zł dotacji oraz 13 dróg gminnych, gdzie roboty pochłoną ok. 69 mln zł, w tym dofinansowanie z programu wyniesie prawie 28 mln zł.

W planach przebudowy zaplanowane są zarówno małe odcinki dróg gminnych, liczące parę kilometrów wiejskie bezdroża, które jednak utrudniają mieszkańcom komunikację, jak i odcinki dróg liczące do 50 km, jak np. droga 211 z Nowej Dąbrowy do Kartuz, rozbudowa drogi wojewódzkiej 515 z Malborka do granic województwa pomorskiego, czy droga 221 z Gdańska do Nowej Karczmy.

Droga wojewódzka nr 221 o długości 45 km łącząca Gdańsk Orunię z Kościerzyną, przebiega m.in. przez miasto oraz gminy: Kolbudy i Przywidz. Droga rozpoczyna się od skrzyżowania Traktu św. Wojciecha z ul. Podmiejską w gdańskiej dzielnicy Orunia, a kończy na granicy Gdańska od strony zachodniej. Dla mieszkańców tej dzielnicy ważny był projekt budowy 3 km jezdni o dwóch pasach ruchu, łącznie z linią tramwajową, tzw. Nowa Świętokrzyska, która zakończyłaby się na granicy z gminą Kolbudy. I tu właśnie zaczyna się kolejne wąskie gardło południowego Gdańska, czyli liczący zaledwie 1 km odcinek łączący drogę wojewódzką z Obwodnicą Trójmiasta na węźle Kowale, ale węzeł położony jest już w gminie Kolbudy.

Na tym odcinku konieczna byłaby budowa dwóch pasów ruchu, co miało zostać uwzględnione dopiero w projekcie przebudowy całej drogi od Gdańska do Nowej Karczmy, która to inwestycja ma zostać zrealizowana w perspektywie unijnej na lata 2014-2020. Dokumentacja na odcinek południowy Nowej Świętokrzyskiej miała być gotowa w sierpniu 2015 r. i nawet został ogłoszony przetarg na wyłonienie wykonawcy, ale władze Gdańska zrezygnowały z tych planów. Przetarg został odwołany. Póki co, miasto zajmie się inną inwestycją drogowo-tramwajową, łączącą Wrzeszcz z Moreną, czyli ul. Nową Politechniczną.

Zmiana planów i odstąpienie od przebudowy południowej części układu komunikacyjnego miasta odbije się na kierowcach, którzy jeszcze przez parę lat będą tkwili w korkach również na węźle Kowale. Tam dodatkowe trudności powoduje nowa stacja benzynowa, której działalność wymaga pilnej, gruntownej przebudowy skrzyżowania, a nie zabiegów kosmetycznych w postaci zamontowana świateł, co może utrudnić, a nie ułatwić ruch w tym miejscu.

Kolejny przetarg ogłoszony przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku, który tym razem nie powinien zostać unieważniony, to opracowanie dokumentacji projektowej rozbudowy i przebudowy drogi wojewódzkiej nr 211 na odcinku Nowa Dąbrowa - Puzdrowo i Mojusz - Kartuzy.

W ramach inwestycji będzie realizowany odcinek drogi wojewódzkiej przebiegający przez miejscowości gminy Potęgowo, Sierakowice i Chmielno. Projekt przebudowy drogi ma być gotowy do 31 sierpnia 2015 r. Inwestycja ma obejmować wymianę nawierzchni drogi, odnowienie i dobudowanie nowych odcinków chodników i ścieżek.

Do 30 września 2015 r. powinna zakończyć się przebudowa łącznie 30 km dróg wojewódzkich nr 515, nr 519, nr 522 na terenie Powiśla. Koszt przebudowy wyniesie 54,3 mln zł, przy czym 75% tej kwoty pochodzi z funduszy unijnych, natomiast pozostała część, to środki samorządu województwa pomorskiego. Nad projektami niektórych modernizacji jeszcze trwają konsultacje społeczne.