Rekordowe przeładunki Portu Gdańsk
Prężna działalność terminali i szereg inwestycji przynosi efekt
W gdańskim porcie odnotowano kolejny rekordowy wynik – przez jedenaście miesięcy 2015 r. przeładowano tam łącznie 32,5 mln t. To o 0,2 mln t więcej niż w całym ubiegłym roku, który także był rekordowym w historii polskiej gospodarki morskiej.
Do końca 2015 r. został jeszcze pełny miesiąc i według szacunków Zarządu Morskiego Portu Gdańsk prognozuje się, że uda się go zamknąć wynikiem przekraczającym nawet 35 mln t. Takiego rezultatu (wzrost o 8,4%) nie udało się jeszcze nigdy dotąd osiągnąć żadnemu portowi w Polsce.
Dotychczasowy rekord przeładunkowy, ustalony również przez port w Gdańsku, wyniósł za 2014 r. 32,3 mln t. Już po pełnym podsumowaniu 10 miesięcy, zanotowano w Gdańsku wielkość przeładunków przekraczających założony na ten okres plan o blisko 11% oraz wynik wspomnianego rekordowego 2014 r. o ponad 13%.
Trzeba mieć na uwadze, że ten świetny rezultat udało się osiągnąć pomimo trudnej sytuacji na rynku żeglugowym. Znajduje się on bowiem w wyraźnym kryzysie spowodowanym nadpodażą floty do przewozu ładunków masowych i spadającymi na łeb na szyję stawkami frachtu, spowodowanymi przede wszystkim zmniejszonym importem węgla przez Chiny, Japonię i Indie. Zmalał także wolumen drobnicy w obrotach między Europą a Chinami, a wciąż niepewne i napięte są stosunki między Unią Europejską a Rosją.
Kluczowe inwestycje. Mijający rok w był w gdańskim porcie szczególnie udany dla przeładunku towarów z grupy paliw płynnych oraz drobnicy, w tym kontenery w ujęciu tonażowym. Pierwsza z wymienionych grup zanotowała w 2015 r. (po 11 miesiącach) ok. 20% wzrost względem roku 2014. Jeśli chodzi o drobnicę, to po 10 miesiącach udało się przekroczyć ubiegłoroczny wynik o ok. 4%, w sytuacji gdy inne terminale kontenerowe leżące nad Bałtykiem odnotowują wyłącznie spadki. Nie bez znaczenia pozostają też przeładunki węgla, które w ciągu minionych miesięcy tego roku były o blisko 30% lepsze niż w 2014 r.
Te doskonałe rezultaty to zasługa prężnej działalności terminali przeładunkowych zlokalizowanych w porcie oraz szeregu inwestycji realizowanych na jego terenach. I tak, dobre wyniki w przeładunkach paliw płynnych Gdańsk zawdzięcza m.in. zakończonej rozbudowie Bazy Paliw Płynnych – powstało tam nowe stanowisko do obsługi statków T1. Kończy się również budowa terminalu naftowego spółki PERN.
Dodatni przyrost przeładunków drobnicy to zapewne efekt znanego już od dłuższego czasu stałego połączenia Maersk Line i MSC oraz nowego, wykonywanego przez alians G6 z gdańskim terminalem DCT. Zresztą terminal ten jest obecnie rozbudowywany aby móc podwoić swoje możliwości przeładunkowe (prace mają zostać sfinalizowane w połowie 2016 r.). Skończy się również rozbudowa terminalu intermodalnego przy Nabrzeżu Szczecińskim.
Obiecująca przyszłość. Do wspomnianych inwestycji należy dodać także tą zapowiadaną przez operatora OT Logistics, który planuje zrealizować niezwykle ważną dla polskiej gospodarki inwestycję – budowę największego w regionie terminalu przeładunkowo-składowego wyspecjalizowanego w ładunkach agro. Spółka oczekuje, że w pierwszym etapie, w latach 2016-2018, terminal ten osiągnie zdolność przeładunkową na poziomie 2,7 mln t rocznie, a w drugim zostanie ona podwojona.
Poprawi się również dostępność do portu od strony lądu w związku z trwającą modernizacją linii kolejowej 226 oraz budową kolejowego mostu przez Martwą Wisłę. Ruch w porcie ma się zwiększyć także dzięki wielu innym zaplanowanym przedsięwzięciom inwestycyjnym, które mają zostać zrealizowane w ciągu pięciu najbliższych lat. Należy się więc spodziewać, że kończący się właśnie rok nie będzie ostatnim rekordowym dla gdańskiego portu i całej polskiej gospodarki morskiej.
« powrót