Rzucić pracę w transporcie czy nie?
Prawie 70% rozważa taką opcję...
W badaniu ankietowym dotyczącym miejsc postojowych w Europie, przeprowadzonym przez Iwonę Blecharczyk (Trucking Girl) na prośbę Związku Pracodawców „Transport i Logistyka Polska”, wzięło udział około 1700 kierowców. Obok Polaków, w badaniach wzięli udział także Białorusini, Bułgarzy, Holendrzy, Litwini, Rumuni, Ukraińcy, Węgrzy i wielu innych. Niestety aż 66% kierowców zadeklarowało, że warunki i problemy z jakimi spotykają się podczas postoju powodują, że zdarzyło im się myśleć lub myślą o porzuceniu zawodu kierowcy.
A to oznacza, że w całej Unii Europejskiej jest to zjawisko powszechne, a sytuacja w poszczególnych państwach różni się jedynie skalą i natężeniem poważnych zaniedbań.
Dopóki na europejskich drogach nie zadbamy o godność i podstawowe prawa kierowców, dopóki warunki odpoczynku nie zaczną się poprawiać, dopóty bilans wyjść i wejść do zawodu kierowcy będzie ujemny – komentuje Prezes TLP Maciej Wroński i dodaje: Żadna kampania wizerunkowa mająca na celu przekonanie potencjalnych pracowników o atrakcyjności zawodu truckera nie przesłoni wstydliwej sytuacji, panującej na parkingach w najbardziej rozwiniętych państwach świata, jakimi są kraje należące do Unii.
Najgorsze warunki odpoczynku są w Niemczech. W ocenie zawodowych kierowców krajem o najgorszych warunkach odpoczynku na postojach dla samochodów ciężarowych i zestawów składających się z ciągnika siodłowego i naczepy są Niemcy, na które wskazało w 32% odpowiedzi. A drugie niechlubne miejsce zajmują wspólnie (ex aequo) Francja i Belgia (po 16% odpowiedzi).
Trzeba w tym miejscu pamiętać, że na tę ocenę składają się zarówno złe warunki sanitarne, socjalne, hałas, jak i brak wystarczającej liczby miejsc postojowych. I o ile we Francji mamy większą liczbę miejsc parkingowych niż w Niemczech, to już ich wyposażenie jest w tym kraju znacznie gorsze. We Francji mamy bowiem dużo parkingów bez wystarczającej infrastruktury socjalnej i sanitarnej, zwanych przez kierowców „dzikusami”.
Polska na tle innych państw Europy wypada najlepiej pod kątem warunków na parkingach. Paradoksalnie opinie na temat warunków odpoczynku są wśród kierowców skrajnie podzielone, gdyż na odpowiedź dotyczącą krajów, o najlepszych warunkach odpoczynku Francja i Niemcy zostały ocenione dość wysoko przez odpowiednio 18% i 15% kierowców. Takich kontrowersji nie ma w przypadku Polski, gdyż w ocenie kierowców (28% odpowiedzi) zajmuje ona pierwsze miejsce pod względem warunków panujących na parkingach. Oczywiście musimy w tym miejscu pamiętać, że pierwsze miejsce oznacza tylko, że te warunki są najlepsze, ale niekoniecznie dobre.
Najmniej bezpiecznie jest we Francji, a najbezpieczniej czują się kierowcy w Polsce. W pytaniu o kraje, w których kierowcy czują się najmniej bezpiecznie podczas postoju, na pierwszym miejscu kierowcy wskazali Francję (43% odpowiedzi), na drugim Belgię (17%) odpowiedzi), a na trzecim Niemcy (13% odpowiedzi). Wśród najbezpieczniejszych państw wskazano na pierwszym miejscu Polskę (35% odpowiedzi). Kontrowersji nie budziła także zajmująca trzecie miejsce Austria, którą wskazano w 14% odpowiedzi. Wśród kierowców skrajne opinie dotyczyły jedynie Niemiec, gdyż aż 20% odpowiedzi wskazało ten kraj jako ten w których kierowcy mogą czuć się bezpiecznie (drugie miejsce po Polsce).
W ocenie prezesa Wrońskiego te skrajne oceny dotyczące Niemiec wynikają być może z faktu, że odpowiadając na pytanie o poczucie bezpieczeństwa na parkingach, kierowcy brali pod uwagę kilka różnych kwestii. Od prawdopodobieństwa kradzieży, napadu lub też innych tego typu zdarzeń, po postawę organów powołanych do utrzymania porządku i bezpieczeństwa.
W Niemczech mamy do czynienia z dużą liczbą incydentów na tamtejszych parkingach i stąd negatywne opinie kierowców na temat tego kraju. Niemniej niemiecka policja aktywnie przeciwdziała i reaguje na wszelkie negatywne sytuacje, co doceniają inni respondenci ankiety. Tego samego nie można niestety powiedzieć o Francji. Przy dużej liczbie kradzieży i napadów, kierowcy skarżą się, że tamtejsze służby nie tylko nie podejmują działań prewencyjnych, ale także ignorują wszelkie zgłoszenia o takich zdarzeniach. Kierowcy we Francji są pozostawieni samym sobie – komentuje Maciej Wroński.
Czy jest szansa na poprawę sytuacji? Wyniki ankiety zostały zaprezentowane w Parlamencie Europejskim 24 kwietnia podczas Konferencji „Working and resting conditions for professional drivers in the EU – when will they be dignified and normal?” (relację z konferencji znajdziesz TUTAJ) oraz w tym samy dniu podczas wizyty roboczej TLP w Dyrekcji Mobilności i Transportu (DG MOVE) Komisji Europejskiej.
W trakcie konferencji polscy posłowie Elżbieta Łukacijewska i Kosma Złotowski zadeklarowali, że zainicjują formalną debatę na ten temat podczas posiedzenie Komisji Transportu i Turystyki (TRAN) Parlamentu Europejskiego. Z kolei podczas spotkania z unijnymi urzędnikami wyniki ankiety posłużyły jako rzeczowe i przekonujące uzasadnienie do przedstawionych przez TLP propozycji konkretnych działań regulacyjnych, które w ocenie organizacji powinny zostać podjęte przez władze Unii Europejskiej.
Niestety nie spodziewam się, aby osiągnięcie celu, jakim jest poprawa warunków odpoczynku kierowców, było szybkie i łatwe. Prace w obecnej kadencji unijnych władz koncentrować się będą na już zainicjowanych projektach. Niemniej temat jest nośny społecznie. Dlatego konsekwentne działanie, także we współpracy ze związkami zawodowymi, po pewnym czasie zmobilizuje polityków i urzędników do zajęcia się problemem. Dla TLP i naszych firm członkowskich zapewnienie dobrych warunków kierowcom jest jednym z najważniejszych wyzwań. Dlatego my nie odpuścimy tego tematu - mówi Maciej Wroński Prezes TLP.
[ materiały Związek Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” ]
« powrót